.Nigdy nie zdawałam Sobie sprawy z tego , że w tak krótkim czasie .. i w taki banalny sposób można kogoś stracic na praktycznie zawsze. I nawet nie wiem jak bardzo chciałoby się cofnąć czas to mimo wszystko się nie da. Nic nie można zrobić.. było mineło , przepadło . Nie ma Nic. Zostałeś Sam . I nawet nie wiem jakbyś się starał ... i tak sam nic nie zdziałasz. Potrzebna jest ta druga osoba.. ta druga połówka , która ciągle jest w twojej głowie. Jest pierwsza myślą kiedy wstajesz .. i ostatnią kiedy zasypiasz. A ta osoba nawet nie zdaje sobie sprawy jak cierpisz , jak tęsknisz , jak Kochasz. No przecież się jej nie dziwie .. ma swoje życie. Ciekawa jestem tylko czy czasem myśli o mnie , ciekawe czy tęskni ? . Bo czy kocha .. to ja juz sama potrafie sobie odpowiedzieć na to pytanie. Ale mimo wszystko moja nadzieja już ,,umiera" . Nie będę się więcej łudzić . Czy ty wiesz ile razy próbowałam ułożyć sobie życie bez ciebie ? // cholera nie zmiesciło mi sie .. part1
|