Byłeś zawsze obok . Przy tobie nie czułam nic . Miłość to było to czego mi brakowało . Idealnie się dopełnialiśmy . Dziś nie ma już My tylko ty i ja . Zostały wspomnienia i do dnia dzisiejszego nimi żyje . Znaleźliśmy miłość w dziwnym miejscu , impreza wspólne spacery o 2 w nocy i tak się do siebie zbliżaliśmy . Wtulanie się w Ciebie , twój zimny nos , zapach dymu z fajek . Tak to wszystko napędzało mnie jak narkotyk . Codzienne odpały , zachowywaliśmy się jak dzieci , takiej miłości szukałam . Dziś tylko wspominam i czekam wciąż na Ciebie , nie ważne ile nie ważne gdzie jak i czy mi się to bedzie podobać czy nie bede czekać bo jesteś moim pierdolonym rozrusznikiem serca który daje mi mocnego kopa aby dalej żyć . Tymczasowo normalnie nie funkcjonuję , ale nadejdzie dzień , że włączysz we mnie życie .
|