najprawdopodobniej już zawsze będzie w ciągłej ucieczce. na krócej lub dłużej, ale jednak. może nawet na stałe? kto wie. z pewnością nikt nie wytrzyma z nią i jej chwiejnością. nie potrafi, a jednocześnie boi się stanąć mocno na ziemi, ponieważ wie, że grunt pod jej nogami nie był, nie jest i chyba nigdy nie będzie stały, pewny, bezpieczny. wciąż dryfuje po swym życiu jak rozbitek na morzu. i tylko ona wie dlaczego... /katajiina
|