Usłyszałam ten charakterystyczny dźwięk oznajmiający nadejście wiadomości na GG. Spojrzałam na dymek i zobaczyłam Twoje imię. Napisał! Tak czekałam, aż w końcu napisał. Serce gnało dwa razy szybciej. Drżącymi rękoma najechałam kursorem by odczytać wiadomość. Chciałeś wiedzieć, co u mnie, tym samym robiąc mi znów nadzieję. / napisana
|