Wracała późno w nocy z imprezy , na której bawiła się średnio w jej myślach był tylko ON, gdyż wiedziała że ma L4 i jest sobotnia noc brała pod uwagę, że ON pewnie gdzieś się bawi popijając tequile i paląc fajki. Miała nadzieję że zobaczy go wracającego do domu. Wierzyła w to i co i czar prysł przejeżdżała obok jego domu i NIC!
|