Wiesz ile dałabym,żeby było jak dawniej?!Racja, w naszej przyjaźni nie zmieniło się wszystko, zmieniły się tylko te rzeczy na których najbardziej mi zależało.Nie mam już do ciebie choć trochę zaufania.Niby, wszystko jest dobrze, ale nasza obojętność powoli doprowadza do rozpadu tego co budowałyśmy razem przez parę lat,najlepszej, zajebistej,niezapomnianej przyjaźni.Dzięki wytrwałości ona przetrwała najgorsze i bywało tak, że nic nie miało sensu, wszystko było do du*y, mimo to, zawsze razem podążałyśmy dobrą ścieżką .A teraz nie ma nic innego jak zajebisty burdel w głowie.Przypuszczam, że u ciebie jest podobnie.;/ / cosiek120
|