Ufałam mu bezgranicznie, wiedział o wszystkim co się działo w moim domu, o problemach, obawach. Ja wiedziałam o jego sytuacji, o każdym dołku, płaczu i niepewności. I chociaż bałam się przed Nim przyznać do uczuć, bo w sumie się przyjaźniliśmy, to wiedziałam, że w końcu wybuchnę.
|