' unikam cię. wiem, że nie powinnam na ciebie patrzeć. szukać cię wzrokiem. ale jeśli wiem, że stoisz obok muszę spojrzeć w twoją stronę. wybacz. jesteś jak narkotyk. mimo, że jestem na odwyku, staram się zapomnieć. mam chwilę słabości. a wtedy po prostu, gdy wiem, że jesteś niedaleko. to uczucie jest silniejsze ode mnie. mam ochotę ci się rzucić w ramiona. po czym do głowy przychodzą te wszystkie słowa, które tak cholernie ranią i oddalam się ze łzami w oczach. codzienność. / nieogarniamciebejbe
|