Chcę oddać Ci kiedyś mój ostatni oddech, chcę trzymać Cię za rękę w każdej trudniejszej chwili życia, chcę patrzeć na Ciebie i wiedzieć co myślisz, chcę realizować Twoje marzenia i ściskać dłoń, mówiąc bez słowa "Przecież jest dobrze!", chcę przytulać Cię bez powodu, uśmiechać się do Ciebie za samą obecność. Chcę, żebyś był zawsze, aby kolejne wiosny mijały, a Ty nadal będziesz, w każdej chwili gotowy, aby otoczyć mnie ciepłymi ramionami i pocałować w czoło. Żeby nigdy "Jesteśmy" nie zamieniło się na "Byliśmy"...
|