Kiedyś była inna, była tak po prostu szczęśliwa. Teraz jest inaczej. Teraz powinieneś przewrócić oczami i stwierdzić, że to głupota uzależniać swoją radość od faceta. Ale to nie tak . Ona nie jest nieszczęśliwa. Przestała płakać po nocach . Nie wchodzi już ciągle na jego profil na facebook-u . Czy można uznać za postęp usunięcie jego numeru gadu-gadu z listy kontaktów? W jej przypadku niewątpliwie tak.Nie myśli już tak często o nim.Czasem nawet , wydaje jej się , że mogłaby już być z kimś innym. Ale to tylko chwilowe złudzenie. Ona jest sama, dobrze jej z tą samotnością. Może uśmiechać się na ulicy do przystojnych mężczyzn. Wymieniać niezobowiązujące sms-y. Chodzić z kolegami do kina. Robić wszystko tylko że Ona nie chce. Nie można powiedzieć że jest za wcześnie. Minęło za dużo czasu. Kiedyś będzie lepiej wierzy w to. Czy chciałbyś by znów była szczęśliwa? Tak mało, a tak wiele ;(
|