Wstajac z lozka pożądliwie spojrzal na jej piękne odkryte cialo. Miała ciemna karmelową cere. Jak po kazdej nocy z nia spedzonej delikatnie dotykal jej szyi i gladkich plecow , robil to z wielkim oddaniem i uczyciem jakby w podziekowaniu jej za swoja obecnosc.
|