-aaaaaapsik....... oj nie ładnie, nie powiedziałaś mi 'na zdrowie'. Niekulturalna! gdzie tu zwyczaj nooo. -po chuja Ci mam mowic? Kto powiedział że chce żebyś był zdrowy? -yyyy? -kurcze! przepraszam, masz racje, zwyczaj ważna sprawa, jestem tradycjonalistką. W moim świecie gdy mężczyzna kichnie mówi się ''ojej! pech! tak blisko i by Ci rozpierdoliło łeb idioto'' Ale nie fart! I tym razem sie nie udało. -słucham?! -no nic, tak sobie mówie, fajnie by było gdybyś to wreszcie Ty pocierpiał a nie ja.
|