Nie chcę by powtórzył się koszmar sprzed roku kiedy nie spałam, a jedynym pożywieniem w moich ustach były słone łzy. Ten ból rozrywający moją duszę, Boże nie pozwól bym znowu to czuła! Ten żal ściskający moje serce w żelaznych uściskach i rozpacz wypełniająca je po same ścianki. Wiesz... są takie chwile w których pragnę śmierci, marzę o niej. Nie chcę słońca, nie chcę sztucznych uśmiechów, nie chcę więcej łez. Pragnę tylko spokoju, samotności pośród czterech ścian.Ten ostatni raz. / Nataalii
|