napisała, bo tęskniła, zależało jej. Jemu to latało. nie robiła sobie nadziei. dała sobie z nim spokój. teraz się obudził, że była. że Go kochała, zależało jej. wkońcu odpisała mu na jedną wiadomość. 'mogłeś wcześniej się obudzić. a nie teraz. teraz poczuj, jak ja się czułam z tym. i co, miło?! zobaczymy jak długo tak wytrzymasz. później o tym porozmawiamy. albo nigdy.'. po jakimś czasie znalazła kogoś. była z Nim. a On, widząc ich razem poczuł, co stracił. to była chyba Jego najgorsza lekcja na całe życie. teraz wiedział jak trzeba postępować.
|