Doskonale wiem jak trudno jest zapomnieć, jak trudno jest nie myśleć. Kiedy śni ci się, a ty nie chcesz się budzić bo wiesz, że masz go przez te parę chwil tylko dla siebie. Budzi cię ten wstrętny budzik, który z chęcią wyrzuciłabyś przez okno. Jednak jest za późno, próbujesz znów zamknąć oczy i przyśnić sobie ten piękny sen. Nie nic z tego, tylko chwilkę możesz się nacieszyć reszta pozostaje wstrętnym niedosytem. Teraz już wiem, dlaczego czasami mam gorszy humor niż zdradzona kobieta. Ona przynajmniej go miała...
|