Będąc w szpitalu, miałem dużo czasu na to, by to wszystko przemyśleć.Ja i Ty to błąd, po prostu. Leżąc tam, przez ponad miesiąc, nie przyszłaś do mnie ani razu, nie odwiedziłaś mnie, a przecież byłem Twoim "Skarbem". Widocznie mało ważnym skoro nawet nie raczyłaś mnie odwiedzić. Mówisz, ze to wszystko Cię przerosło. A myślisz, że mi było łatwo? Mogłaś chociaż zadzwonić. Dziś przynajmniej wiem, że ten związek nie ma szans.
|