Nie jestem żadną "pieprzoną książniczką" ani "słodką księżniczką" Jestem sobą. Nie tylko imieniem i nazwiskiem, ale osobą. Życie nie jedno mi pokazało i nie jedno jeszcze pokaże. Śmieszą mnie teorie ludzi, którzy nie wiedząc wiele o prawdziwym życiu, zamknięci w swoich bajkowych domkach z egzotycznych materiałów, uważają że wiedzą wszystko i tzw. niegrzeczne dziewczynki, które "na maxa imprezują", a tak na prawde nie mają o tym pojęcia. Nikt nie wie tak na prawde, jak powinno wyglądać życie, bo jeszcze nikt nie przeżył go tak jak powinien.
|