Ludzie przekładali ją z miejsca na miejsce, rzucali to w ten to w tamten kąt, na początku kochali, a później zaraz zostawiali. Była drwiną dla ludzi, była zabawką, była kimś kogo ludzie nazywali ‘’nikim’’. W takim stanie jest tak wielu ludzi, tak wielu cierpi i znosi ten stan, stan w którym czujemy się niepotrzebni światu, chcemy odejść. / sezamka
|