To nie jest, synku, tak, że mówię, że jest fajnie.
Niestety, ale te SMSy są nachalne.
Chcesz to ci wygarnę?
Ten patent mi ukradniesz,
ale ty masz ciągle tą samą gadkę.
Nic nie poradzę na wasz brak inteligencji,
choć mogę powiedzieć, że początek był niezły.
To nie rap typu "ohh, ahh, ehh..."
i jeśli już to powiem "odwal się".
I sory, ale to nie moja wina, ziomie,
że twoje kawałki wyłączają już w połowie
i typy na osiedlach mówią ci, że jesteś kozak,
a jedyne co powiem o tobie ja to "offline".
Możesz być jak kat, nie przesadzaj,
bo rap dla ciebie to jak czarna magia
i nie wyobrażaj sobie, synu, wiele,
bo dobrze wiesz kto rozbuja podziemie.
|