Nie patrz na mnie, nie słuchaj tego co mówię. Nic nie mów, zamilcz. I milcz póki nie odejdę. Nie patrz w ślad za mną, nie proś bym się odwróciła. Gdy już o mnie zapomnisz - krzycz. Krzycz najgłośniej jak potrafisz, że nienawidzisz życia. Nie zapomnij tylko dlaczego krzyczysz. Krzyczysz, bo ból rozrywa twoje serce i ćwiartuje dusze. Krzyczysz, bo brakuje Ci kogoś, bądź czegoś, bo tęsknisz, ale nie masz prawa tej tęsknoty zaspokoić. Usiądź, usiądź i płacz. I cierp. Cierp, jak jeszcze nigdy nie cierpiałeś, cierp jak ja, gdy Ty odszedłeś.
|