stała chwilę patrząc w kierunku jego osiedla. 'chciałabym tam być, teraz, z nim, w jego ramionach...' - wymruczała sama do siebie. odpaliła papierosa, podniosła głowę i pewnym krokiem wyruszyła w stronę przystanku. -cześć. usłyszała. obróciła się, papieros wypadł jej z ręki a z oczu poleciały łzy. tak, chciała go spotkać, ale nie z nią / kochamciewiesz
|