Chcę Tobie ciepło sercu,
tak bardzo podarować
I uśmiech taki szczery
w nim tam dla ciebie schować
By dzień radością tryskał
bez względu na pogodę,
choć wiek już spory mamy,
lecz serce zawsze młode.
Noc już zapadła ciemna,
i wiatr kołysze drzewa.
Księżyca nie ma z nami
schował się za chmurami.
A chciałam by chodząc sobie
po niebie tak leciutko.
Przysłał buziaki tobie
by było ci milutko.
lecz nie pokazał się.
To nic, nie będę smucić się,
Bo wietrzyk, ten wesołek,
przywieje do ciebie je.
|