nienawidziłam kiedy robiles wszystko zebym byla zazdrosna . wkurwialo mnie to i tyle , wiem kazdy mi mowil ze jestes aroganckim skurwysynem , ale kiedy ja popatrzylam na ciebie widzialam tylko te iskierki w twoich pięknych błękitnych oczkach , nie moglam oderwac od nich wzroku , ich wyraz byl dla mnie wielkim ukojeniem ktorego nie czułam przez wiele miesięcy . spotykając cię codziennie na spółdzielni ze szlugiem w ręce , kapturem na glowie i tym przeszywającym spojzeniu ktorego zawsze się bałam nigdy przez mysl nawet nie przeszlo mi ze mozesz kiedyś leżec na mojej skórzanej kanapie w moim pokoju bawiąc się moimi włosami i mruczeć pod nosem zebym wreszcie zamknęła fejsa i się ubrała bo wszyscy juz na nas czekają , od tego czasu wiem ze marzenia się spełniają ; )
|