Prztuliłam Go ostatni raz. 'Będę tęsknić brat'- wypowiedziałam przez łzy. 'Ja też, nawet nie wiesz jak bardzo'. 'Wracaj szybko, będę czekać a tymczasem masz marzenia do spełnienia' -powiedziałam po czym miała zamiar odjeść, ale ścisnął mnie mocno za rękę 'I proszę nie wracaj do tego skurwysyna, wiem, że trudno zapomnieć, ale moja siostra nie będzie cierpiała przez jakiegoś frajera'- powiedział patrząc mi w oczy. 'Obiecuję'.
|