Za niedlugo wracam. Teraz nie wiem czy mam sie cieszyc czy przeciwnie. wkoncu nareszcie moge zobaczyc sie z utesknionymi ,, przyjaciolmi '' i innymi osobami , za ktorymi tesknilam z kazdym dniem coraz bardziej , ale wracam tez do zaklamanego swiata, gdzie kazdy chce stac sie dla drugiej osoby idealem przez co tuszuje swoje wady klamstwami . Do osob ktore kumpluja sie z druga osoba jesli ubiera sie tylko w drogich firmach. Wracam ... ehh... ;/
|