dobrze, że już prawie weekend. muszę odespać te przepłakane wieczory. przemyśleć dużo spraw. gdzie jest ta silna JA? która obiecała sobie, że będzie silna że skupi się na nauce że będzie tylko tym żyła, że już nie będzie czekała na telefon? już miałam wszystko poukładane. i znowu wszystko rozsypało się jak puzzle. rozbiło jak porcelanowy talerzyk z filiżanką. znowu myśleć o tych wszystkich sprawach. każdą sprawę układać po kolei.
|