Nie igraj z diabłem on się nie zmieni
A zmieni ciebie
Masz serce na którym lód nie topniał
Spadasz w otchłań
Powracasz na łzach szczęścia toniesz w emocjach
W twoim głosie czuje zło dobro widze w oku
Ludzkie odruchy wojna i pokój
Obok nas ten sam powszedni codzienny dramat
Proza życia nagroda i kara
Krzywdy po których na dawne tory powraca dzień
I te tkwiące na zawsze w sercach jak cierń
|