siedzieliśmy na świetlicy. pani puściła piosenkę 'stacie orrico - i promise i will', którą słuchaliśmy już nie raz i zapytała co to według nas jest miłość? 'miłość to przede wszystkim wzajemny szacunek' - powiedziałam. 'miłością obdarzamy osobę, którą kochamy i której ufamy' - powiedziała koleżanka z klasy. 'no właśnie' - potwierdziłam patrząc na niego z pogardą. nagle on powiedział: 'dla mnie miłość to nie tylko zaufanie. to także możliwość spędzania czasu z drugą osobą, ale niektórzy go nie mają' - patrzył na mnie. 'proszę pani, na miłości się każdy zawiedzie z czasem, taka prawda. niektórzy tylko udają, że kochają' - powiedziałam na jednym tchu patrząc mu w oczy. 'ale Ty chyba jesteś szczęśliwa? widziałam tego Twojego kolegę, który nie raz po Ciebie przychodzi' - zaśmiała się nauczycielka. 'tak, jestem bardzo szczęśliwa' - powiedziałam z uśmiechem. nagle on wstał, podszedł do mnie i zanucił wraz z piosenką: | cz I - simplyforget
|