Nie wytrzymuje, nie wiem co czuje, albo czego nie czuje, nie widzę w niczym sensu, przerasta mnie ciężar życia, tym bardziej, że nie ma osoby dzięki której mogę poczuć się bezpiecznie, nie było, nie ma i jak znam siebie to doprowadzę do tego, że nigdy nie będzie... ;/ //Anya
|