A On? Przez 8 miesięcy związku nie raczył kiwnąć palcem. Dopiero teraz kiedy nasze wspólne życie jest przeszłością, Jemu zaczęło zależeć. Nagle potrafi stać pod moimi drzwiami, odprowadzać mnie na lekcje, zaprosić do swojego domu, dawać różę bez okazji... Ale nie łudźmy się. Doskonale wiemy, że już jest za późno, żeby cokolwiek naprawić../ ejjlubieczekolade
|