Każdy zabierał jej szczęście, miała tylko parę chwil by się nim nacieszyć, gdy je miała uśmiechała się jak mogła a w oczach iskierki miała, a gdy pewnego dnia odbierano jej szczęście z nim związane, on nawet nie miał pojecia, jak ból rozdrapywał jej serce, w oczach miała łzy których powstrzymać nie mogła. Każda jej historia miłosna kończyła sie 99 procentami uczuć i 1 procentem wody, ale ma nadzieje że tym razem tak nie będzie... że będzie go miała do ostatniego wdechu powietrza do płuc.
|