Tak to prawda , nie umiem pogodzić się z tym ,ze go już nie ma , że nie wróci ,że teraz jest z nią ,że o mnie już nie pamięta ... ale nadal wierze w to ,ze przypomni sobie kiedyś o mnie i zatęskni , jestem tego kurwa pewna !!! teraz ? teraz to płaczę nocami za nim , tęsknie cholernie mocno , ale trzymam się , nie chcę poznać po sobie ,ze coś mi jest .
|