Myślę że jestem idiotką. Jesteś dla mnie jak nałóg z którym nie potrafię skończyć. Za każdym razem Ci ulegam, chociaż wiem że i tak prędzej czy później będę tego żałować. Nie wiem co się ze mną stało. Kiedyś byłam niezależna. Coś się kończyło, rozpoczynało się nowe a teraz? Czuję się tak, jakby na jednym moim ramieniu siedział anioł a na drugim diabeł, jak w bajce. Anioł mówi "Nie rób tego, on Cię zrani" a diabeł idzie w zaparte.Wiesz jaka jestem iwiesz że anioła nie posłucham :) / bycblizejciebie
|