Jesteś skończonym frajerem. Pobawiłeś się mną, wykorzystując moją kobieca naiwność, obiecując 'gwiazdki z nieba', a na koniec potraktowałeś mnie jak szmatę. A ja przez Ciebie płakałam i myślałam, że to ja coś zepsułam. Wczorajsza rozmowa uświadomiła mi wszystko i pokazała jaki jesteś na prawdę. / napisana
|