Prawda jest taka, że jestem uzależniona od Ciebie. Od Twego głosu, wzroku. oddechu i bicia serca. Od pomocnej ręki, tekstów, których czasem nawet nie ogarniam, cichych dni i tych niewinnych min, kiedy mnie dotykasz. Żyje, bo wypełniasz Moją pustkę, którą odczuwam w samotności, pośród swoich czterech ścian. Żyje własnie dla tych chwil...
|