jestem zła na siebie, że nie potrafię znaleźć porównania uczucia, które mnie opanowało, a teraz wszystko wokół mnie zdaje się krzyczeć miłością jaką do niego czuję. wydaje mi się, że każdy kto na mnie spogląda na ulicy-widzi to. roznegliżowane panienki na bilbordach swoim pustym uśmiechem mówią- że wiedzą. czy to możliwe, żeby on sam był tak głupi i nie widział jak bardzo go kocham?
|