Dla kobiety koniec miłości to koniec świata. I poniekąd też tak uważałam. Mój świat legną w gruzach, bez nadziei na odbudowanie tej harmonii w moim życiu. Trwałam w tym stanie dość długo. Aż nastąpił przełom.Ocknęłam się. Otworzyłam oczy i przebudziłam się ze strasznego snu. I okazało się, że żyję i potrafię wytrwać bez tlenu. Bez Ciebie. ||| melodie
|