CZ. 3 -Wypierdalaj śmieciu! -krzyknął przyjaciel i rzucił się na niego. pobili się.-Zabierzcie ją stąd !-krzyknął przyjaciel leżacy na ziemi zza krwawionym nosem - Klaudia, chodź- podszedł do mnie chłopak i złapał za ręke. - Spierdalaj- krzyknęłam- ty cpunie , obiecałeś mi, że nie wezmiesz , kurwa nienawidze Cie , rozumiesz ? - Koniec scenki, kotek ? Możemy juz iśc do mnie? - Ona nigdzie nie pójdze !- powiedział przyjaciel podnosząc się z podłogi.
|