znali się przez kilka lat ,ale ona bała się powiedzieć jemu co czuje . pewnego dnia przełamała swój lęk i napisała mu sms ' wiem ,że teraz uznasz mnie za kompletną debilkę ,ale Kocham cię.' on odpisał jej 'sorry ,ale mam dziewczynę i co najwyżej możemy być przyjaciółmi ' po odczytaniu tej wiadomości załamała się , nie wytrzymała tego przez tyle ukrywała swoje uczucia ,a teraz już za późno .napisała list ,w którym wszytko wyjaśniła .następnie chciała łyknąć całą paczkę tabletek nasennych ,ale zauważyła ,że dostała sms od 'Marcineek.' szybko odczytała sms i się uśmiechnęła pisało tam 'zastanowiłem się nad wszystkim to Ciebie tak naprawdę kocham zerwałem z nią dla Ciebie , chcesz zostać moją dziewczyną ?' odp mu 'oczywiście ,że taak ;**' nie mogła w to uwierzyć jeszcze minuta i zniknęła by z tego świata.
|