Od dwóch dni czekam na ten cholerny telefon od Niego, na jednego sms-a. Pewnie nie ma czasu. Pewnie jest zajęty. Pewnie coś się stało. Pewnie o mnie zapomniał. Pewnie już się mną nie interesuje. Pewnie woli rozmawiać z inną. Dzwoni. Odbieram. Słyszę Jego ciepły głos. Myślał o mnie. Przeprasza. Niech tak będzie. Niech to trwa wiecznie.
|