`. nigdy nie pojme tego jak mogłaś podliczyć mi rachunek mojego zdrowia.nigdy nie przyszłoby mi na myśl, że ktoś taki jak własna siostra zacznie przeliczać mi wkład w własne poruszanie czy funkcjonowanie wśród innych. nigdy nie myślałam, że zamiast wsparcia od Ciebie dostanę liste wad mojej choroby. zdecydowanie nigdy nie przejdziesz tego co ja przeżyłam i nigdy nie będziesz w stanie pojąć moich lęków i obaw, więc prosze Cie nie pouczaj mnie co w moim życiu powinno być takie a nie inne i nie zmieniaj mi celu jaki sobie przez siebie ustaliłam.bo to nie Ty straciłaś pół życia by stać się tym kimś, jakim ja dzisiaj się stałam. /krainasnux3
|