Straciłam Go. Tak straciłam, a był dla mnie przyjacielem, jak brat którego nie miałam i któremu mogłam wszystko powiedzieć. I wiecie co? - nawet dobrze że się tak stało. Teraz mam pewność że popełniłam błąd ufając mu. Straciłam go i żadna łza nie pojawiła się w oku. I nie pojawi się. Po prostu nie jest wart tego. Nie jest wart moich poświęceń!
|