zastanawiała się co zrobiła źle. smutne myśli jak noże przeszywały jej ciało, serce i rozum. nie mogła pogodzić się z rozstaniem, pomimo, że pozostała już jedyną, która wierzyła w to, że on wróci. za pół roku, rok, dwa, ale wróci, zatęskni, pokocha. czuła w głębi, że jest naiwna, ale nie umiała sobie tego wmówić. cierpiała, ale wolała ból niż zapominanie. za mocno jej zależało. / tonatyle
|