coraz częściej śni mi się własna śmierć, tragiczny wypadek, pełno krwi, płacz rodziny, rodziców, znajomych czy przyjaciół. coraz częściej budzę się w trakcie tego snu, dusząc się szlochem. a to wszystko przez niego, który w tym koszmarze stał zalany łzami i zaciskał pięści. wszystko przez jego cierpienie, którego tak nienawidzę z jego strony
|