każdy uważa, że ta cała nadzieja nie ma już sensu, ja myślę, że jest ona zawsze i umiera ostatnia. boję się, że on zignoruje moje urodziny, nie złoży mi nawet głupiego 'najlepszego', a mnie zależy chociażby na tym, żeby ze mną rozmawiał, jak normalny znajomy../ tonatyle
|