co myślisz ? żę jestem pojebana i jak zawsze coś odperdalam ? że napewno niedługo się odezwe, tylko muszę ogarąć moje pojebane uczucia, które nic dla Ciebie nie znacza? nie czekaj... nie odezwe sie.. nie ma na świecie nic co mogłoby mnie skłonić do ponownego wroczenia w ten syf...
|