Skończył się czas popołudniowych spotkań, wpatrywania w toń jeziora, zaczepnych uśmiechów i pokrzepiających serce uścisków dłoni. Tylko w mojej głowie raj wciąż istnieje... Tylko? Powiedz, że to, co ma nastąpić też będzie piękne, inne, ale piękne. o prostu będziemy uczyć się życia w innej scenerii. Sceneria inna, głowni bohaterowie tacy sami. Pocałuj, przytul i obiecaj. Nawet nie wiesz jak bardzo tego potrzebuję. A wiesz, że jak obiecasz to ja uwierzę. Od początku Ci wierzę...
|