Co ty od niego chcesz? Żeby ci codziennie róże przynosił,
nie spóźniał się, był punktualny, przyjeżdżał po ciebie, robił sto tysięcy niespodzianek,
był miły, kochany, romantyczny, żeby cię zabierał na długie i romantyczne spacery,
żeby nie zapominał o tobie, i żebyś zawsze przy nim czuła się kochana.
Przecież to tylko facet. Da się ich kochać tacy, jacy już są, i to jest w nich takie słodkie,
a tego swojego ideała wyrzuć na śmieci i zapomnij.
|