- lolus ! zawołał jej 5 letni bratanek . - gdzie jest twój przyjaciel ? - odpowiedziała - odszedł . - on zapytał - dlaczego ? - może dlatego ze mu się znudziłam . on - a może dlatego ze musiał . żeby cie chronić - ona - ale przed czym ? - no przed tym jego towarzystwem . ona - . no niby towarzystwo spadało na dno . ale mi to nie przeszkadzało .on - ale mu tak.on chciał z tym wszystkim skończyć , może do ciebie napisać ? - ona- może . ale i tak nie napisze bo przecież go tu nie ma . - a jeśli zrobię tak żeby się zjawił za twoimi plecami wybaczysz mu te wszystkie krzywdy , te łzy , te nie przespane noce ? - bez zachowania wykrzyczała ze - TAAAK . ! i nagle poczuła jego oddech na swoich plecach ! odrzuciła się ! momentalnie się obudziła ze łzami w oczach . nie zasnęła już tamtej nocy . ! / lolus12161
|