Wydawał sie inny , i faktycznie sie wyrózniał nie tylko w moich oczach ale każdy miał o nim zawsze dobrą opinie. Ale chyba nikt nie próbował go poznać tak dobrze jak ja , nikt nie patrzył w jego niebieskie tęczówki , nikt nie nie czuł sie w jego ramionach tak bezpiecznie tak jak nikt nie padł ofiarą jego zranienia , odrzucenia i chamstwa , które zniszczyło ją od środka..
|